...uplasowały się dwa samochody Volkswagena. Na miejscu pierwszym – zwycięski duet dzisiejszego odcinka Nasser Al-Attiyah/Timo Gottschalk, na pozycji vice lidera załoga Carlos Sainz/Lucas Cruz (E/E). Wszystkie Race Touaregi znalazły się wśród sześciu najlepszych samochodów w klasyfikacji generalnej.
Wczorajszy etap na drugim miejscu ukończyła załoga BMW Guerlain Chicherit/Tina Thörner (F/S). Trzeci czas uzyskał duet Volkswagena Maurício Neves/Clecio Maestrelli (BR/BR). Carlos Sainz/Lucas Cruz (E/E) dojechali do punktu pomiaru czasu na czwartej pozycji, przed Markiem Millerem/Ralphem Pitchfordem (USA/ZA). Na ósmym miejscu odcinek specjalny ukończyła załoga Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D).
Po drugim etapie Volkswagen objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Rajdu Dakar. Nasser Al-Attiyah wyprzedza o 1 minutę i 19 sekund swojego kolegę z zespołu Carlosa Sainza i o dwie i pół minuty Stephane Peterhansela jadącego BMW. Mark Miller, Maurício Neves i Giniel de Villiers zajmują pozycje od czwartej do szóstej. Odcinek specjalny, który prowadził uczestników „Dakaru” w kierunku północno-zachodnim, charakteryzował się zarówno szybkimi, szutrowymi prostymi jak i skokami i długimi zakrętami. Na końcu etapu na kierowców czekały bardziej dzikie i kamieniste fragmenty trasy.
Liczba dnia
Najszybsze ugięcie sprężyny Race Touarega zostało zmierzone drugiego dnia rajdu w samochodzie Maurício Nevesa – 8,3 metra na sekundę – ponad dziesięciokrotnie szybciej, niż w samochodzie poruszającym się po drogach publicznych. Średnio ponad 35 razy na kilometr sprężyny 300-konnego Race Touarega wyposażonego w amortyzatory ZF Sachs uginały się o ponad 20 centymetrów. Regulamin rajdu dopuszcza maksymalne ugięcie 25 centymetrów.
Kolejny etap…
Dziś: 3. etap La Rioja (RA) – Fiambalá (RA). Odcinek specjalny między La Rioja a Fiambalá w ubiegłorocznym Rajdzie Dakar 2009, przebiegającym w przeciwnym kierunku, był najważniejszym etapem. Sierras Pampeanas, morze piasku i sławne, wysokie białe wydmy to teren, jaki jest do pokonania trzeciego dnia. Wymaga on nie tylko dużych umiejętności od kierowców, lecz także od pilotów ze względu na wiele zdradliwych rozgałęzień dróg.