Podczas targów Techno Classica 2010 w Essen – oprócz limitowanej edycji markowego keczupu – Volkswagen prezentuje różne klasyczne i historyczne pojazdy, począwszy od K70, który zadebiutował ponad 40 lat temu, przez Iltis – ikonę entuzjastów napędu na wszystkie koła sprzed 30 lat, po Golfa Country Crossover wyprodukowanego 20 lat temu i offroadera Tarek, poprzednika modelu Touareg.
Targi to także dobra okazja, by upamiętnić czterdziestoletnią historię sukcesów marki. Volkswagen uczynił to w niekonwencjonalnym stylu produkując limitowaną edycję keczupu w ilości 1000 butelek. Choć w Polsce niewiele osób o tym wie, to Volkswagen zaczął produkować własną markę keczupu już w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku – miał on stanowić dodatek, do słynnych w Niemczech specjalnych kiełbasek curry z kantyny Volkswagena, które tak spodobały się konsumentom, że wkrótce zaczęto je produkować w milionach. Jak twierdzi producent, jego keczup jest bardziej gęsty od standardowego produktu i posiada unikalny aromat. Receptura keczupu, jak i samych kiełbasek curry jest ściśle strzeżoną tajemnicą, a Volkswagen klasyfikuje je jako „motoryzacyjny projekt badawczo-rozwojowy”.
W 1997 roku Volkswagen rozpoczął oficjalną sprzedaż swojego keczupu. W pierwszym roku sprzedano 20 000 butelek i od tego czasu sprzedaż rosła skokowo, w 2009 dochodząc do 425 000 butelek. Cóż, jak widać niemiecki producent ma dla nas wiele niespodzianek, niekoniecznie ściśle motoryzacyjnych.