komentarz: "Nie jest to wyścigówka, lecz bardzo wdzięczna i oszczędna mini limuzyna :)"
skrzynia biegów
ocena:5
komentarz: "Bardzo cicho i gładko wchodzą biegi. Lewarek ma nieco przydługi zakres pracy, co daje wrażenie dużej delikatności"
układ jezdny
ocena:5
komentarz: "Autko pewnie trzyma sie na drodze. Na śliskie nawierzchni jest wrażenie pływania naboki. Na szczęście to tylko wrażenie."
układ hamulcowy
ocena:4
komentarz: "Delikatny (nie szarpie raptowie przy dotknięciu pedała) i skuteczny. Jak się rozgrzeją klocki to trochę popiskują."
widoczność
ocena:5
komentarz: "Typowo francuska:) Do przodu i tyłu widać elegancko. Lewe lusterko boczne ma spore martwe pole więc polecam wklejkę."
jakość wykończenia
ocena:5
komentarz: "Plastiki choć kilkuletnie nie skrzypią. Jedynie siateczki na głośnikach w drzwiach pękają. Wykładzina nie "bierze" w siebie piasku, więc auto łatwo się odkurza."
ergonomia
ocena:5
komentarz: "Układ kokpitu sprawia wrażenie ogromnego wnętrza. Dostęp do przełączników intiucyjny. Klakson jak w każdym żabojadzie w dźwigni od kierunkowskazu:)"
wentylacja i ogrzewanie
ocena:5
komentarz: "Nawet przy instalacji gazowej auto nagrzewa się szybko, tak,że we wnętrzu po chwili jest ciepło"
przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
ocena:5
komentarz: "Głębokie fotele z przodu dają wrażenie jeszcze wieszej przestrzeni. Z tyłu osoby wysokie jak ja (191 cm) mieszczą się :)"
wyciszenie, akustyka wnętrza
ocena:5
komentarz: "Z kokpitu nie wydobywa się żaden dźwięk. Czasem słychać szum ze strony lusterek zewn."
ekonomia (zużycie paliwa, koszty utrzymania)
ocena:5
komentarz: "Moje autko pali 7 litrów gazu w trasie, w mieście około 9. Da sie to osiągnąć przy spokojnej jeździe (80-90). To nie wyścigówka."
niezawodność
ocena:5
komentarz: "Usterki są standardowe. Po 100 tys. przebiegu WARTO wymienić uszczelniacze zaworowe. Koszt ok. 450 zł. Wbrew pozorom tylna oś jest trwała (przynajmniej moja)."
stosunek ceny do jakości
ocena:5
komentarz: "Z pewnością można znaleźć auta z niekiedy lepszym wyposażeniem i parametrmi. Niestety będą kilka lat starsze. Mślę, że cena jest przyzwoita, a wygląd auta nadal współczesny."
Podsumowanie:
"Od roku jeżdżę Peugeotem 306, 1.4 e+gaz w wersji sedan. Przejechałem nim około 20 tys. i nadal mam o nim bardzo dobre zdanie. Auto jest z lipca 1997 roku, po modernizacji. Producentom udało się dobrze zabezpieczyć karoserię od korozji i zaproponować przy tym ciekawe kolory. Mój model nie ma obrotomierza, co zmusza do uważniejszego słuchania auta. Bardzo dobrze spisuje się instalacja gazowa. Silnik ją toleruje, a nawet ciszej chodzi na gazie. Moje auto ne zawsze stoi w garażu stąd zdarza się, że zimową porą drzwi (których góra zachodzi na dach) nie chcą się od razu otworzyć, bo przyklejają się do uszczelek. Dopiero obfite posmarowanie silikonem uszczelek niweluje problem.
Po zamotnowaniu gazu gorąco polecam przekierowanie samego wlotu powietrza przy zderzaku w kierunku przestrzeni koło akumulatora. Gaz nie lubi zbytniego rozrzedzenia i wtłaczania powietrza do silnika na siłę, bo wtedy przygasa. Lepiej gdy zasysa powietrze sam.
Jedynymi elementami, które dotychczas dołożyłem było gniazdo zapalniczki w bagażniku, by ułatwić ewentualne sprzątanie móc podłączyć lodówkę turystyczną. W mom aucie nie było radia, więc je też dodałem.
Auto polecam wszystkim, którzy poszukują oszczędnego samochodu o ponadczasowej linii nadwozia i chcą jedną furą pojeździć więcej niż jeden sezon."