Niewątpliwie największą atrakcją stoiska Citroena na salonie w Genewie była prezentacja modelu C5 w wersji kombi. Wersję Berline, czyli limuzynę ogladać można było już na salonie paryskim.
Zaletą, jaką najbardziej podkreśla firma Citroen jest oczywiście bagażnik auta. Jego pojemność 563 litrów klasyfikuje go w ścisłej światowej czołówce. Innowacyjnym rozwiązaniem jest system regulacji wysokości progu bagażnika. Nominalnie znajduje się on 56,4 cm nad nawierzchnią. W razie potrzeby można go obniżyć do poziomu 44 centymetrów lub podwyższyć do 61. Regulacji tej dokonuje się dzięki umieszczonemu przy krawędzi bagażnika przyciskowi. Innym, bardzo praktycznym rozwiązaniem jest możliwość otwierania, niezależnie od klapy samej szyby tylnej. Nie tylko bagażnik C5 jest bardzo pojemny, obszerne jest również wnętrze tego samochodu.
Do interesujących nowinek technicznych zaliczyć można niewątpliwie hydroaktywne zawieszenie trzeciej generacji. Zapewnia ono bardzo wysoki komfort podróżowania i bezpieczeństwa. Do napędu C5 Break stosowane będą trzy jednostki benzynowe: 2,0i 16V 100 kW (138 KM), 2,0 HPi 103 kW (143 KM) oraz 3,0 V6 152 kW (210 KM).
Ofertę uzupełnią ponadto dwa bardzo nowoczesne silniki wysokoprężne HDi z bezpośrednim wtryskiem paliwa: 2,0 80 kW (110 KM) i 2,2 98 kW (136 KM). Większego diesla wyposażono w filtr cząsteczek stałych (FAP), który ma zmniejszyć o ponad 95% emisję szkodliwych cząsteczek.