...do którego Citroën Sport zgłosił dwa C4 WRC dla załóg Sébastien Loeb/Daniel Elena i Dani Sordo/Marc Martí.
Druga połowa kalendarza Mistrzostw Świata obejmuje osiem rund, które odbędą się w ciągu czterech miesięcy. Rozpocznie ją najszybszy rajd w całym sezonie. Szutrowe drogi regionu Jyväskylä biegną wokół jezior w pagórkowatym krajobrazie, a ich profil wiernie odtwarza ukształtowanie terenu, są więc pełne hopek, na których samochody wybijają się w powietrze. "To wyjątkowo szybki rajd. Od startu do mety jedzie się na granicy możliwości" – mówi Sébastien Loeb. "Jest dużo hop, a za niejedną z nich kryje się niewidoczny zakręt. Podczas zapoznania trudno jest oszacować, na jaką odległość można skoczyć i jaka powinna być prędkość. Jeżeli za szczytem droga zakręca, trzeba starać się lądować samochodem zwróconym we właściwą stronę!"
Wszystko to sprawia, że w Finlandii znajomość tras odgrywa większą rolę, niż w innych rajdach WRC. Edycja 2007 w pełni to potwierdzi, tym bardziej, że aż 46% odcinków specjalnych przebiega nowymi trasami. W pierwszym etapie zawodnicy pojadą na zachód od Jyväskylä, w okolice Keuruu. Etap drugi rozegra się wokół Jämsä, na południowy zachód od bazy, a na ostatni etap zawodnicy skierują się na północny wschód, w region Laukka. Kierowcy Citroëna z dystansem podchodzą do faktu wprowadzenia nowych odcinków: "Miejscowi kierowcy uczyli się jeździć na tych drogach" – zauważa Dani Sordo.- "Znają je na pamięć, a to daje dużą przewagę. Ja byłem tam samochodem WRC tylko raz, więc mam się jeszcze czego uczyć." "Już zacząłem się dobrze czuć na tych trasach" – dodaje Loeb.- "To bardzo ważny czynnik, który dodatkowo komplikuje ten rajd."
Zawodnicy Citroëna mają za to świadomość, że w rywalizacji w najbardziej spektakularnej rundzie sezonu ich poważnym atutem będzie C4 WRC. "Od samego początku programu testów czuję dobre wyważenie samochodu, a to ma w Finlandii decydujące znaczenie" – komentuje Loeb. "Później razem z ekipą jeszcze dopracowaliśmy ustawienia, by poprawić osiągi samochodu w różnych warunkach". Dani potwierdza te uwagi: "C4 prowadził się bardzo dobrze niezależnie od rodzaju terenu, w jakim go testowaliśmy. Stałość i zarazem czułość reakcji tego samochodu wzbudza zaufanie i pozwala nam jechać tak szybko, jak potrafimy."
Misja Citroëna w Finlandii brzmi prosto: utrzymać dystans do rywali i zdobyć tyle punktów, ile się da. Każdy z kierowców zespołu ma na to własną taktykę: "Wiem, że w fińskich lasach czeka mnie jeszcze dużo nauki" – przyznaje Dani.- "Łatwo tam o błąd, a jeden błąd często wystarcza... Nie będę więc za wszelką cenę rywalizował z najlepszymi, postaram się raczej dojechać do mety jak najbliżej za nimi, by zaliczyć punkty dla zespołu w klasyfikacji konstruktorów."
Loeb, mający dziewięć punktów straty do aktualnego lidera, mierzy w ten weekend wyżej. "To proste: zrobię, co w mojej mocy, by wygrać. Od początku zaatakuję i zobaczymy, z jakim skutkiem. Nie mogę jednak stawiać wszystkiego na jedną kartę, żeby jeszcze nie pogorszyć sprawy. Nasza sytuacja nie jest łatwa, ale może się to szybko zmienić, bo przecież Marcus Grönholm też może popełnić błąd."
"Finlandia to jeden z najtrudniejszych rajdów w całym sezonie, nie jest więc wymarzoną rundą tuż po przerwie" – mówi Guy Fréquelin.- "Aby utrzymać szanse w obydwu klasyfikacjach, potrzebujemy dobrego wyniku. Dla Daniego Sordo będzie to trudne z powodu jego braku doświadczenia. Jednak Dani i Marc Martí muszą spróbować zdobyć dla Citroëna jak najwięcej punktów. Sébastien Loeb i Daniel Elena w pełni zdają sobie sprawę z sytuacji i będą walczyli o zwycięstwo, ale wiedzą też, że nie mogą komplikować i tak już trudnej sytuacji."