Oprócz nich dwoma innymi C4 WRC w rajdzie pojadą załogi Conrad Rautenbach/David Senior i Urmo Aava/Kuldar Sikk, korzystające z pomocy technicznej zespołu Citroen Technologies.
Po wielu latach organizowania Rajdu Włoch w San Remo, od 2004 r. odbywa się on na Sardynii. Trasa, wytyczona w całości drogami szutrowymi, obejmie w tym roku 17 odcinków specjalnych, w sumie o długości 344,73 km. Jedyną nowością będzie ostatni oes, prowadzący nadmorską drogą na północ od Olbii; pozostałe odcinki znajdują się bliżej środka wyspy, na południe od miasta-bazy.
Po czterech poprzednich edycjach rajd ten jest dobrze rozpoznany i nie kryje szczególnych niespodzianek, szczególnie, że zespoły WRC regularnie organizują na Sardynii jazdy testowe. Trasę cechują bardzo kręte, dość wąskie trasy, na długich odcinkach straszące potężnymi głazami na poboczach. Sprawia to, że tempo jazdy jest stosunkowo niskie, ale nawet drobny błąd kierowcy może drogo kosztować. Luźna, piaszczysta nawierzchnia jest bardzo zmienna; nigdy nie wiadomo, na ile przyczepności można liczyć. Wielką rolę odgrywa pozycja startowa: kierowca jadący jako pierwszy ma trudne zadanie odkurzania trasy. Załogi Citroena ruszą na trasę jako druga i piąta, starając się maksymalnie wykorzystać swoje niezłe pozycje startowe.
Sebastien Loeb i Daniel Elena, dwukrotni zwycięzcy Rajdu Sardynii (w latach 2005 i 2006), w ubiegłym roku byli bliscy kolejnego sukcesu. Mistrzowie Świata znaleźli właściwe ustawienia techniczne samochodu i w dobry rytmie, pozornie niezagrożeni zmierzali jako liderzy do mety. Wystarczył jednak jeden błąd, by wyeliminować ich z dalszej jazdy. W tym roku Loeb i Elena nie mówią o rewanżu, ale wiadomo, że w Porto Cervo chcą stanąć na szczycie podium. "Nie mam zwyczaju oglądać się za siebie" – mówi Loeb.- "Nie rozpamiętuję zeszłorocznego wypadku. Lubię Sardynię, która wyraźnie oddziela lepszych od gorszych. Tym razem główną niewiadomą będzie zachowanie opon, które nie mają systemu zamozalepiania po przebiciu."
Sebastien i Daniel, stawiający sobie za cel zwycięstwo na Sardynii, muszą poważnie liczyć się z tym czynnikiem. "Nie myślę już także o naszym pechu w Jordanii" – dodaje Loeb. - "Byliśmy na prowadzeniu, mieliśmy duże szanse zwiększenia przewagi w klasyfikacji, a zamiast tego skończyliśmy z pięcioma punktami straty. Teraz, zaczynając od Sardynii, trzeba odrabiać tę różnicę. Konkurencyjność naszego C4 w różnym terenie i skuteczna praca zespołu nad dostosowaniem ustawień samochodu do opon, jakimi dysponujemy, są dobrymi zapowiedziami przed rajdem."
Ważne wnioski wynikają także ze świetnej postawy załogi Dani Sordo/Marc Martí. Przez długi czas na prowadzeniu w Jordanii, potwierdzili potencjał Citroena C4 wobec pojazdów konkurencji i własne możliwości. Obecnie stać ich już na walkę o zwycięstwo na każdej nawierzchni, a nie – jak dawniej – tylko na asfalcie. "Być liderem to wspaniałe uczucie, ale zarazem bardzo trudna rola" – mówi Dani.- "Świetnie czułem samochód, osiągane czasy dały mi sporo pewności siebie. Nadal uważam, że brak mi doświadczenia - umiejętności dowiezienia prowadzenia do mety, dobierania stylu jazdy do warunków chwili, rozgrywania roli pierwszego zawodnika na trasie, ale na pewno w Jordanii zrobiłem postępy."
Sordo, choć zwyciężył na Sardynii w kategorii Junior w 2005 r., a w ubiegłym roku był trzeci w klasyfikacji generalnej, jest umiarkowanym zwolennikiem tego rajdu. "Nie należy on do moich ulubionych" – przyznaje.- "Myślę, że decydujące będą tu różne delikatne czynniki, przede wszystkim opony. Jak będą się zachowywały twarde Pirelli na piasku, bez możliwości nacinania? Na trasach jest tyle kamieni, że jedzie się z ciągłą obawą przed przebiciem." Nie odbiera mu to jednak nadziei na kolejne miejsce na podium. Punkty, jakie zaliczy, będą ważne dla obu klasyfikacji, szczególnie dla zespołu, by zachować szanse w rywalizacji Konstruktorów.
Rajd Sardynii - informacje szczegółowe:
• Rajd Włoch – Sardynia (runda 6/15) (15-18 maja)
• Nawierzchnia: szuter
• Miejsce: Olbia, Porto Cervo
• Sprawy techniczne: Rajd Sardynii połączony jest w parę z Rajdem Jordanii. Loeb i Sordo będą mieli do dyspozycji te same podwozia i silniki, co w poprzedniej rundzie (silniki mają już za sobą także Rajd Argentyny). Odnośnie elementów układu napędowego, każda załoga wykorzystać może po dwa zespoły skrzynia biegów/mechanizm różnicowy; ponadto do limitowanych części zamiennych należą amortyzatory (pięć zestawów) wsporniki piasty koła (pięć szt.).
• Opony: Dopuszcza się tylko jeden typ opon: Pirelli Scorpion WRC 205/65R15 Hard. Zawodnicy mogą mieć w samochodach po dwa koła zapasowe. Nacinanie opon jest zakazane. Limit liczby opon wynosi 36 szt. na każdy samochód, na cały rajd łącznie z odcinkiem testowym.
• Trasa: o całkowitej długości 1040,35 km, w tym 17 odcinków specjalnych (9 różnych), o łącznym dystansie 344,73 km.
• Program szczegółowy:
Etap 1: piątek 16 maja: 371,02 km, w tym 6 OS (3 różne) na łącznym dystansie 131,56 km. Wyjazd z parku serwisowego (9:00); OS1: Monte Corvos 1 (16,43 km); OS2: Crastazza 1 (33,96 km); OS3: Terranova 1 (15,39 km). Komasacja (13:05/20 min.). Serwis A (13:25/30 min.). OS4: Monte Corvos 2; OS5: Crastazza 2; OS6: Terranova 2; Serwis B (18:00/45 min.) Ostatni samochód w parc ferme o 21:00.
Etap 2: sobota 17 maja: 410,68 km, w tym 6 OS (3 różne) na łącznym dystansie 134,60 km. Wyjazd z parc ferme, serwis C (8:00/15 min). OS7: Punta Pianedda 1 (18,53 km); OS8: Monte Lerno 1 (29,31 km); OS9: Su Filigosu 1 (19,46 km). Komasacja (12:42/20 min.), Serwis D (13:02/30 min.); OS10: Punta Pianedda 2; OS11: Monte Lerno 2; OS12: Su Filigosu 2. Serwis E (17:59/45 min.). Ostatni samochód w parc ferme o 20:59.
Etap 3: niedziela 18 maja: 258,65 km, w tym 5 OS (3 różne) na łącznym dystansie 78,57 km. Wyjazd z parc ferme, serwis F (7:00/15 min.). OS13: Monte Olia 1 (19,28 km); OS14: Sorilis 1 18,66 km). Komasacja (9:51/20 min); Serwis G (10:11/30 min.). OS15: Monte Olia 2; OS16: Sorilis 2. Komasacja (13:17/10 min.); Serwis H (13:27/10 min.). OS17: Lisia Ruja (2,69 km); Podium od godz. 14:30.
• Ogłoszenie wyników i podium: w niedzielę 18 maja, w Marina Vecchia w Porto Cervo, od godz. 14:30, następnie wręczenie nagród w stylu olimpijskim.
• Nowości: Organizatorzy przewidzieli w sumie 50,10 km nowych dróg, ale we fragmentach rozproszonych na całej trasie, tak, że żaden z odcinków specjalnych nie jest dokładnie taki sam jak rok temu. Jedynym odcinkiem w całości nowym jest OS 17 (długości tylko 2,69 km).