Już 25 czerwca Loeb i Sordo powalczą o najwyższe miejsca na podium podczas kolejnej eliminacji Rajdowych Mistrzostw Świata WRC odbywającej się w Mikołajkach.
Karowa „ożywa” zwykle w grudniu, podczas rozgrywanego tu co roku Kryterium Asów. Ta najbardziej rajdowa ulica w Polsce gościła już wielu lokalnych i międzynarodowych kierowców. Tym razem gaz do dechy docisnęli tu mistrzowie, WRC Sebastien Loeb i Dani Sordo, pozwalając polskiej publiczności poczuć prawdziwie rajdowe emocje. Ta wizyta na pewno na długo pozostanie w pamięci polskich fanów sportów motorowych.
Sebastien Loeb 5-krotny Mistrz Świata WRC udowodnił, że na kilka dni przed Rajdem Polski jest w doskonałej formie. „Bardzo się cieszę, że mogłem tu dzisiaj pokazać polskim kibicom prawdziwe możliwości mojego samochodu. Przejazdy tutaj były dla mnie prawdziwą zabawą. Mam nadzieję, że ta rozgrzewka dobrze mi zrobi przed Rajdem Polski” – powiedział Sebastien Loeb.
Młody Hiszpan – Dani Sordo (jeden z liderów tegorocznej klasyfikacji generalnej WRC) – dotrzymywał kroku Mistrzowi i również doskonale poradził sobie z kocimi łbami Karowej. Tym razem żaden z nich nie miał ze sobą pilota, a miejsce obok należało do polskich gwiazd i sportowców - Artura Żmijewskiego, Leszka Blanika, Sylwii Gruchały, Pascala Brodnickiego, Marcina Prokopa.
„To niesamowite uczucie jechać z 5-krotnym Mistrzem Świata! Nadal jestem w szoku, że taki styl jazdy jest w ogóle możliwy. To inaczej wygląda, gdy się obserwuje z boku, a zupełnie inaczej, gdy siedzisz w środku i czujesz jak działają na ciebie wszystkie siły” powiedziała mistrzyni olimpijska Sylwia Gruchała.
W ramach rywalizacji o tytuł Najszybszego Kierowcy na Karowej - rozegranego pomiędzy uczestnicy europejskiego programu Citroen Racing Trophy Polska - wygrał team Tomasz Gryc i Krzysztof Zubik uzyskując czas 02:11:09.
„Jesteśmy bardzo szczęśliwi z otrzymanego tytułu najszybszego kierowcy na Karowej. Niesamowitym przeżyciem były dla nas przejazdy w obecności Sebastiena Loeba. Wielką radość sprawiła nam również publiczność, która tłumnie przybyła na Karową i ciepło nas wszystkich przyjęła.”- powiedział Tomasz Gryc.