komentarz: "Za mało podręcznych schowków w zasięgu kierowcy. Brak miejsca np. na telefon komórkowy. Nie każdy używa zestawu, ale wielu posiada telefon. Wgłębienie pomiędzy przednimi fotelami, z elementem dedykowanym jako uchwyt na napoje, to propaganda sukcesu."
wentylacja i ogrzewanie
ocena:4
komentarz: "Klimatyzacja automatyczna z wielce niewygodnym sposobem jej wyłączania. Ale działa poprawnie."
przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
ocena:4
komentarz: "Moim zdaniem auto dla wysokich kierowców. Nieco niższym (mam 171 cm) trudno dopasować wygodną pozycję za kierownicą. Plus za regulację kierownicy, ale dla mnie za mało miejsca nad głową."
wyciszenie, akustyka wnętrza
ocena:5
komentarz: "Komfortowy, cichy."
ekonomia (zużycie paliwa, koszty utrzymania)
ocena:5
komentarz: "Jestem zadowolony z tego motoru. Uzyskałem 5.6L/100 km na trasie Kłodzko - Kołobrzeg. Czas przejazdu 8h40min."
niezawodność
ocena:5
komentarz: "Przy pokonanym dystansie awaria była by chyba złośliwością przedmiotów martwych."
stosunek ceny do jakości
ocena:4
komentarz: "Zakupiłem auto w promocyjnej cenie w czerwcu. Moim zdaniem za dobrą cenę, ponieważ wcześniejsze 98 800 zł to już za dużo."
Podsumowanie:
"C5 jest autem wygodnym. Ten cel przyświecał mi przy jego zakupie. Ostatnia zmiana dodała autu lekkości i nieco uroku. Promocja cenowa spowodowała, że odstąpiłem od zamiaru zakupu używanego auta na korzyść nowego z dwuletnią gwarancją. Poza wspomnianym dziwnym sposobem wyłączania klimatyzacji (brak wyłącznika A/C!, można ją wyłączyć poprzez zatrzymanie nawiewu powietrza (?!), lub poprzez wyłączenie funkcji kontroli autoklimatyzacji w komputerze pokładowym: trzy kliknięcia przycisku), oraz nieco za małymi lusterkami, do których muszę się niestety przyzwyczaić, nie można autu, jak na razie, nic zarzucić. Dziwna jest funkcja automatycznego włączania świateł mijania. Uruchomienie silnika wieczorem i w nocy od razu włącza te światła. Trochę to wychodzenie przed orkiestrę, bo powinny one włączyć się po rozpoczęciu jazdy, np. po przekroczeniu 5 km/h, jak to maiało miejsce w posiadanym kiedyś przeze mnie Voyagerze. Na szczęście można tę funkcję wyłączyć w komputerze pokładowym. No ale zapłacić za nią trzeba było.
Dość spory i schładzany (jeśli trzeba) schowek po stronie pasażera. Poza tym trochę za mało schowków lub półek. Owszem w drzwiach przednich są, nawet po jednym zamykanym, ale to dla mnie za mało. Za to duży bagażnik, z regularnym kształtem."