Według projektantów i twórców nowego Forda, Flex to pierwsze auto, które wygodnie przewiezie siedmiu pasażerów, ich bagaż i do tego prezentuje się znacznie lepiej na drodze od konkurencji. Wersja pokazana wczoraj w Nowym Jorku, jest rozwinięciem koncepcyjnego Forda Fairline, zaprezentowanego w 2005 na Chicago Auto Show.
Kanciasta sylwetka Flexa przypomina wielkie amerykańskie auta kombi z lat 60 i 70-tych. Nie jest to na pewno najpiękniejszy crossover, ale na pewno pomysł i wykonanie znajdzie wiele kontynuacji, tym bardziej, że Amerykanie nie chcą już tylko minivanów czy wielkich aut typu SUV.
Ford Flex napędzany będzie silnikiem 3.5 litra V6 o mocy 260 KM, połączonym z 6-biegowym automatem i napędem na cztery koła. Standardowo Flex będzie wyposażony w 18-calowe obręcze kół, w opcji 19-calowe. Klient może zdecydować się na jedną z wielu kombinacji kolorystycznych, także dwubarwnych. Duże wrażenie robi panoramiczny szklany dach z tyłu i oświetlenie w technice LED. Naturalnie Ford wyposażył Flexa w komplet systemów bezpieczeństwa: ESP, Advance Trac, RSC (Roll Stability Control), sześć poduszek powietrznych itp. Pasażerom podróż umili zestaw infotainment zawierający CD, DVD, MP3 i 10 wysokiej klasy głośników. Do sprzedaży w USA Flex wchodzi latem 2008 jako model 2009.