Zespół Forda jest liderem mistrzostw w klasyfikacji producentów, a obaj Finowie zapowiadają walkę o zwycięstwo w skandynawskim klasyku.
Chociaż rywale zrobią wszystko by utrudnić im zadanie, Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen oraz Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila stoją przed wielką szansą powiększenia 9-punktowej przewagi zespołu BP-Ford nad konkurentami.
O zwycięstwie w Finlandii, prawdziwej kolebce rajdów marzy chyba każdy kierowca rajdowy na świecie, ale jest to jeden z najbardziej specyficznych rajdów w sezonie WRC. Dlatego w ciągu 57 lat tylko sześciu kierowcom spoza Finlandii udało się odnieść zwycięstwo w imprezie rozgrywanej w okolicach Jyväskylä. Występującym na własnym terenie Finom pomaga także doping tysięcy kibiców, którzy ustawiają się wzdłuż tras prowadzących wśród lasów i jezior, aby kibicować swoim idolom.
Trasy fińskiej rundy są bardzo specyficzne. Prowadzą po leśnych szutrowych drogach z wieloma "hopami". Miejscowi kierowcy, którzy spędzili wiele lat na tych OS-ach nie mają sobie równych. Ich rywale spoza Finlandii potrzebują wielu startów, aby móc walczyć o zwycięstwo. Rajd Finlandii zajmuje pięć miejsc w pierwszej szóstce klasyfikacji najszybszych rajdów WRC w historii. W 2005 roku zwycięzca osiągnął średnią prędkość 122.86 km/h, ustanawiając rekord serialu.
Szerokie, twarde drogi są równe jak stół, jednak rajd jest niezwykle trudny technicznie. Precyzyjna jazda, a także odwaga są tu ważne, jak nigdzie indziej. Potężne „hopy” często kryją za szczytami zakręty, więc rytm dyktowania i dokładność opisu trasy muszą być na najwyższym poziomie. Kierowca jeszcze przed skokiem musi odpowiednio ustawić samochód do następnego zakrętu.
Hirvonen mieszkający w Jyväskylä wystartuje w Rajdzie Finlandii po raz siódmy w karierze, a w dniu startu będzie obchodził dwudzieste ósme urodziny. W zeszłym roku zajął w fińskim klasyku drugie miejsce, które jest jego najlepszym wynikiem w tej imprezie. "Kiedy byłem dzieckiem, oglądałem jak jeździli tu Markku Alen, czy Ari Vatanen. Liczę na doping rodziny i przyjaciół. Byłoby fantastycznie stanąć przed nimi w niedzielę na najwyższym stopniu podium" powiedział Hirvonen.
"Są jednak inni kierowcy, którzy mogą przeszkodzić mi w realizacji tego planu. W Finlandii odczuwam nieco większą presję zwycięstwa, niż w innych rajdach. Muszę od początku dawać z siebie wszystko. Pierwszy raz startuję w Finlandii jako lider mistrzostw świata. Ten rajd wymaga ogromnej odwagi, dokładności w sporządzaniu opisu trasy i precyzji prowadzenia samochodu. Nie ma miejsca na pomyłki" dodał 27-letni Fin.
Latvala już nie może doczekać się startu. "Byłoby wspaniale wygrać domową rundę serialu. Zwycięstwo w Finlandii jest cenione wyżej, niż wygrana w jakimkolwiek innym rajdzie. Aby odnieść tu sukces, potrzeba wielkiego doświadczenia. Będę musiał przejechać cały rajd na 100% moich możliwości, ale nie mogę popełnić żadnego błędu. Kto chce marzyć o zwycięstwie, musi przedtem przynajmniej dwa razy ukończyć rajd. Mnie się to udało, a na koncie mam jeszcze trzy starty w tej rundzie mistrzostw" powiedział 23-latek.
"Znam część nowych sobotnich OS-ów, niektóre z nich są węższe niż tradycyjne fińskie trasy. Bardzo się cieszę z mojego drugiego miejsca w Turcji. W Argentynie i we Włoszech popełniałem błędy, a w Grecji miałem problemy techniczne. Dobry wynik w Turcji dał mi zastrzyk pewności siebie potrzebny do walki z Mikko i Sebastienem Loebem. Odbyliśmy testy niedługo przed rajdem, dlatego mam nadzieję, że w pierwszej imprezie po letniej przerwie od samego startu będę miał odpowiednie wyczucie samochodu" dodał Latvala. Khalid Al Qassimi i Michael Orr pojadą trzecim Fordem Focus RS WRC. Podczas rajdu Finlandii minie rok od momentu, gdy zespół BP-Ford nawiązał współpracę z Biurem Turystyki Abu Dhabi. "Przez pierwszy rok startów w mistrzostwach świata uczyłem się różnych technik jazdy potrzebnych do walki na trasach rajdów, w których brałem udział. Ukończyłem wszystkie rajdy, a w Finlandii moje zeszłoroczne notatki i doświadczenia wyniesione w poprzedniego startu powinny pomóc w uzyskiwaniu lepszych czasów. To będzie pierwszy rajd, w którym będę mógł ocenić moje postępy. Zobaczymy, jak zmieniła się moja jazda po roku startów" powiedział 36-letni Al Qassimi.