... wskutek problemów technicznych i własnego błędu, ale w niedzielę odrobiła dużą część straty, kończąc rajd na trzeciej pozycji. W ten sposób załoga uczciła jubileuszowy setny start w WRC Anttili, a także jego 38 urodziny, które obchodził w miniony piątek!
Druga załoga zespołu Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen wystartowała do ostatniego etapu zajmując drugie miejsce ze stratą zaledwie 3,7 sekundy do lidera, z realnymi szansami na zwycięstwo. Jednakże problem z pompą hydrauliczną był przyczyną straty czasu i fińska załoga zajęła ostatecznie szóste miejsce. Załogi Forda wygrały podczas rajdu siedem odcinków specjalnych – cztery razy najszybszy był Latvala, a trzykrotnie triumfował Hirvonen.
Rajd Japonii powrócił do kalendarza WRC po rocznej przerwie. Szybkie, wąskie trasy szutrowych odcinków specjalnych w regionie Do-oh na Hokkaido, najbardziej na północ położonej wyspie Japonii były trudnym wyzwaniem dla kierowców. Trasa liczyła 26 odcinków specjalnych o łącznej długości 303,54 km, w tym aż osiem przejazdów Super OS-u na stadionie Sapporo Dome, zwykle służącym rozgrywkom piłkarskim i baseballowym.
Po pierwszym etapie Latvala był czwarty, a w połowie drugiego dnia objął prowadzenie. Niestety, defekt prawej przedniej półosi, a następnie piruet na super OS-ie Dome oznaczał stratę cennych sekund i spadek na piąte miejsce. Podczas ostatniego etapu kierowca Forda Focus RS WRC walczył jak lew. Po efektownym zwycięstwie na drugim przejeździe najdłuższego OS-u dnia awansował na trzecie miejsce i utrzymał je do mety.
"To był dziwny weekend," powiedział Latvala. "W piątek jechałem nieco zbyt wolnym tempem, ale wczoraj awansowałem na pozycję lidera. Potem spadłem w klasyfikacji i wydawało się, że straciłem szanse na dobry wynik, ale udało się powrócić na podium.
"Zająłem trzecie miejsce, dzięki wygranej na drugim przejeździe najdłuższego OS-u. Jechało mi się po prostu perfekcyjnie. W piątek trudno było mi z początku powrócić do szutrowego rytmu po asfaltowym Rajdzie Niemiec, bo poprzednio jeździłem na szutrze w zwycięskim Rajdzie Finlandii, ale gdy uporałem się z tym problemem, tempo było naprawdę dobre," dodał Latvala.
Hirvonen ukończył pierwszy, piątkowy etap na drugim miejscu i pomimo piruetu w sobotę rano 30-letni Fin zmniejszył stratę do lidera do zaledwie 3,7 sekundy na mecie drugiego dnia. Niestety, problem z hydrauliką oznaczał, że półautomatyczna zmiana biegów oraz centralny dyferencjał nie działały właściwie aż do mety, ponieważ na trasie niedzielnego etapu nie było parku serwisowego. Hirvonen spadł ostatecznie na szóste miejsce ze stratą 1 minuty 13,5 sekundy do zwycięzcy.
"Pokonałem osiem niedzielnych odcinków z niesprawną zmianą biegów i centralnym dyferencjałem. Miałem duże kłopoty z prowadzeniem samochodu, szczególnie na krętych partiach," powiedział. "Gdy samochód zwalniał, nie mogłem utrzymać na tyle wysokich obrotów, aby używać manetek i musiałem zmieniać biegi manualnie. Gdy obroty wynosiły przynajmniej 5 000, nie było problemu ze zmianą biegów. [AKAPIT} "Dobrze, że po kilku nieudanych rajdach znów jechałem swoim normalnym tempem i walczyłem o prowadzenie przez pierwsze dwa dni. W piątek i sobotę walka o zwycięstwo była niezwykle wyrównana. Jechałem przez cały czas pełnym gazem," dodał,
Dyrektor zespołu BP Ford Abu Dhabi World Rally Team Malcolm Wilson powiedział, że wynik w Japonii jest nieco poniżej oczekiwań, ale był zadowolony z tempa obydwu kierowców. "Jari-Matti pojechał w niedzielę wspaniale. Szkoda, że defekt półosi pozbawił nas zwycięstwa. Dobrze, że Mikko powrócił do swojej dobrej formy i znów wygrywa OS-y. Obydwaj nasi kierowcy mogli wygrać ten rajd przy odrobinie szczęścia," powiedział.
Dyrektor działu sportu motorowego Ford of Europe Gerard Quinn powiedział: "Cieszę się, że prowadziliśmy w rajdzie – szkoda, że zabrakło nam szczęścia. Gdyby nie to, mogliśmy wygrać. Jari-Matti pokazał wielką klasę, zajmując miejsce na podium pomimo problemów technicznych, a powrót Mikko do szczytowej formy cieszy szczególnie. Siedem wygranych OS-ów dla Forda w Rajdzie Japonii oznacza, że znów jesteśmy konkurencyjni."
Następny rajd
Rajdowe Mistrzostwa Świata powracają teraz na nawierzchnie asfaltowe. Kolejna runda serialu to zupełnie nowy Rajd Francji, tym razem nie na Korsyce, lecz w Alzacji, z bazą w Strasburgu, który odbędzie się w dniach 30 września – 3 października br.