...początek nowej ery rajdów, a zespół Ford Abu Dhabi World Rally Team o nieco zmienionej nazwie włożył bardzo dużo pracy w przygotowanie samochodu WRC nowej generacji.
Bariera 12 000 km została pokonana w ubiegłym tygodniu – to odpowiednik więcej, niż 2 sezonów w WRC – z czego 2 854 km przejechano w Szwecji, przygotowując się do jedynego w sezonie rajdu zimowego na nawierzchni pokrytej śniegiem i lodem. Do ostatniej chwili zwlekano z przedstawieniem specyfikacji Forda Fiesta RS WRC do aprobaty przez FIA, aby zespół mógł zoptymalizować osiągi samochodu i zwiększyć szanse kierowców na udany początek sezonu.
Rok 2011 przynosi wiele nowości, których wspólnym mianownikiem jest nowa, bardziej oszczędna formuła WRC. Załogi Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen oraz Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila zapowiadają równą, szybką jazdę przez cały sezon. Fiński kwartet już czwarty sezon z rzędu będzie bronił barw zespołu Ford Abu Dhabi.
Obydwie załogi zespołu wspieranego przez markę Castrol EDGE są podekscytowane perspektywą startu nowym samochodem Ford Fiesta RS WRC, tym bardziej, że zmrożone i zaśnieżone trasy centralnej Szwecji to wprost wymarzone miejsce na rozpoczęcie sezonu. 25-letni Latvala, drugi w końcowej klasyfikacji ubiegłorocznych mistrzostw odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w WRC w Szwecji w 2008 roku, a 30-letni Hirvonen wygrał tu w poprzednim sezonie.
Temperatura może spaść nawet do -25ºC, co stawia wyjątkowo wysokie wymagania zarówno przed ludźmi, jak i maszynami. Utrzymanie Forda Fiesta RS WRC w optymalnej kondycji i zapewnienie jej maksymalnych osiągów wymaga wielkiego poświęcenia i determinacji od mechaników, którzy muszą pracować w bardzo niesprzyjających warunkach, na śniegu, przy trzaskającym mrozie. Ale dla kierowców Szwecja to kraina jak z bajki, a warunki rywalizacji są po prostu wymarzone!
Ponad 400 wolframowych kolców zamontowanych w zimowych oponach Michelin wbija się podczas jazdy w lód i w ten sposób zapewnia zaskakująco dobrą przyczepność. Dzięki temu Rajd Szwecji jest jednym z najszybszych w kalendarzu WRC! Kierowcy stosują tu bardzo specyficzną technikę jazdy, opierając się o śnieżne bandy w zakrętach. Zyskują w ten sposób cenne ułamki sekund, które zwykle decydują o zwycięstwie lub przegranej.
Hirvonen ma za sobą nieudany sezon 2010, ale teraz, w nowym samochodzie WRC będzie chciał pokazać, że niepowodzenia należą do przeszłości. Mamy nowy samochód i nowe przepisy. Sport rajdowy wygląda teraz inaczej. Nie mogę już doczekać się startu w Rajdzie Szwecji, powiedział Fin. Początkowo podczas testów starałem się poznać Forda Fiesta i jego reakcje. Zajęło to trochę czasu, ale potem mogłem już skoncentrować się na pracach nad ustawieniami samochodu.
Z każdym kolejnym rajdem będziemy coraz lepiej poznawać samochód, ale już teraz jestem bardzo zadowolony z postępów, jakie zrobiliśmy. Nowe auto będzie wymagać jeszcze większej koncentracji. Wybacza mniej, niż poprzedni model i wymaga większej precyzji w prowadzeniu. Jazda Fordem Fiesta to większe wyzwanie, ale też i sporo radości, dodał Fin.
Także Latvala jest podekscytowany powrotem na rajdowe trasy. Szwecja to wspaniałe miejsce na rozpoczęcie sezonu. Przez pięć dni testowałem samochód, koncentrując się na pracach nad ustawieniami. Ostatniego dnia czułem już, że wypróbowaliśmy wszystkie opcje i wiedziałem, na jakim ustawieniu pojedziemy rajd. Ford Fiesta RS WRC prowadzi się dobrze na śniegu i jest znakomicie zbalansowana. Jest krótsza, ma lepszy rozkład masy i reaguje błyskawicznie. Doskonale spisuje się sześciostopniowa skrzynia biegów. Sporo pracowałem nad optymalizacją przełożeń, powiedział Fin.
Wierzę, że w tym roku będziemy konkurencyjni. Naszym najważniejszym celem jest tytuł mistrzowski w klasyfikacji producentów. Moim marzeniem jest także walka o tytuł indywidualny, ale dla Forda najważniejsza jest klasyfikacja zespołowa. Ideałem byłoby, gdyby udało nam się połączyć szybkość z niezawodnością. Jestem spokojny. Nie odczuwam presji takiej, jak przed rozpoczęciem sezonu 2010, ale gdy znajdziemy się w Szwecji i rozpocznie się zapoznanie z trasą, z pewnością znów poczuję znajomą ekscytację, dodał Latvala.
Khalid Al Qassimi i Michael Orr wystartują trzecim oficjalnym Fordem Fiesta RS WRC nowego zespołu Team Abu Dhabi. Ich samochód pojedzie w barwach identycznych, jak Fordy Fiesta Hirvonena i Latvali, ale zgłoszenie w barwach nowego zespołu Team Abu Dhabi to nie tylko nobilitacja dla Al Qassimiego, lecz także szansa na bogatszy program testów i dodatkowy bonus w postaci prawa do załogi bezpieczeństwa w rajdach asfaltowych w trakcie sezonu.
Już nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu i okazji poprowadzenia nowego samochodu w Szwecji, powiedział Al Qassimi. Jeździ się nim zupełnie inaczej, niż jakimkolwiek autem rajdowym, którym jeździłem do tej pory. To będzie zupełnie nowe doświadczenie, a przy tym wyzwanie. Wiążemy duże nadzieje z nowym sezonem. Chcemy w tym roku wiele zdziałać w WRC.
Trasa rajdu
Baza rajdu znajduje się podobnie jak przed rokiem w Karlstad, tam też zaczyna się i kończy każdy etap. Park serwisowy zlokalizowano tradycyjnie na lotnisku w Hagfors, a odcinki specjalne wytyczono na trasach regionów Värmland i Dalarna. Siedem z jedenastu OS-ów, każdy pokonywany dwukrotnie, przebiega na trasie identycznej, jak w roku 2010, a tylko dwie próby są nowe. Piątkowa próba Lovhaugen będzie wyjątkowa, bo jej start i meta znajduje się w Szwecji, a środkowa część przebiega przez terytorium Norwegii.
Nowy będzie także niedzielny Gustavsfors. Nie był używany od lat osiemdziesiątych, a w niedzielę rozegrany będzie jako pierwszy w tym roku tzw. Power Stage czyli Super OS transmitowany na żywo przez telewizję, a najszybsze załogi zdobędą dodatkowe punkty. Rajd rozpocznie się Super OS-em na torze wyścigów kłusaków w czwartek wieczorem.
Piątkowy etap będzie najdłuższy, a jego trasa prowadzi najdalej na północ, w zachodniej części prowincji Värmland. Drugi etap położony jest na wschód od Hagfors. Ostatni dzień jest najkrótszy. Rajd zakończy się w niedzielę po południu w Karlstad. Kierowcy pokonają 22 odcinki specjalne o długości 351 km, a łączna długość trasy rajdu to 2059.89 km.