Do końca przyszłego roku producent chce całkowicie przekształcić swoją gamę modeli tego typu. Przypomnijmy, że model Turneo Custom w wersji koncepcyjnej zadebiutował całkiem niedawno, podczas Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Genewie.
Transit Custom i Turneo Custom trafią do sprzedaży pod koniec tego roku. Mają wyróżniać się nadwoziem o zmodernizowanym wyglądzie, wnętrzem bardziej przypominającym kabiny samochodów osobowych niż pojazdów użytkowych i satysfakcjonującymi możliwościami transportowymi.
Ważącego tonę Forda Transit Custom będzie można zamówić w wariancie ośmio- lub dziewięcioosobowym, poza tym pod względem funkcjonalności ma nie ustępować w niczym tradycyjnemu Transitowi. W ofercie Forda będzie zajmie miejsce między mniejszym Transitem Connect a Fordem Transit właśnie.
Minivan Turneo Custom będzie wyglądem mocno nawiązywać do wspomnianego już konceptu pokazanego w Genewie. Bazuje na nowej, globalnej platformie Forda.
Dla obu modeli producent przygotował tę samą jednostkę napędową. Jest nią 2,2-litrowy diesel Duratorq. Będzie dostępny w trzech wariantach, o mocy 100, 125 lub 155 koni mechanicznych. Ford chwali się, że zapewniają one wyjątkową wydajność paliwową. Ford Turneo Custom ma spalać 6,5 litra oleju napędowego na 100 km, a Transit Custom podobno będzie zużywać 6,6 l paliwa na 100 km.
Oba pojazdy zostaną również wyposażone w inteligentne systemy asystujące kierowcy i systemy bezpieczeństwa.
Czekamy już na kolejne osobowe vany o masie do 1 tony z nowej rodziny Forda przeznaczonej do sprzedaży wyłącznie w Europie – wszystkie mają zostać zaprezentowane do końca tego roku.