Kompaktowemu MAV (multi-activity vehicle) Forda udało się zdobyć 83% punktów za ogólne bezpieczeństwo, w tym 93% za ochronę dorosłych pasażerów oraz 84% punktów za ochronę dzieci.
Czym B-MAX przekonał specjalistów z Euro NCAP?
Jego nadwozie składa się w 58% procentach ze stali o wysokiej lub bardzo wysokiej wytrzymałości. Ford B-MAX został wyposażony w siedem poduszek powietrznych. Projektanci przemyśleli także konstrukcję przedniej części nadwozia tak, by była bezpieczniejsza dla pieszych w razie zderzenia.
Dodatkowo model posiada system Active City Stop, który zapobiega kolizjom przy małych prędkościach. Takim rozwiązaniem nie może się pochwalić żaden inny pojazd w tym segmencie rynku. System komunikacji SYNC w Fordzie B-MAX ma funkcję Emergency Assistance, który zawiadamia stosowne służby ratownicze, jeśli dojdzie do wypadku.
Euro NCAP podkreśliło, że w kwestii ochrony dorosłych pasażerów B-MAX oferuje zbliżony poziom bezpieczeństwa, niezależnie od rozmiarów osób i pozycji, jakie przyjmowali w samochodzie. B-MAX uzyskał maksymalną liczbę punktów za ochronę pasażera na przednim fotelu i podczas zderzenia bocznego. Jedyne zastrzeżenia dotyczyły zderzenia bocznego ze słupem, kiedy to klatka piersiowa kierowcy była chroniona jedynie w marginalnym stopniu.
W kategorii ochrony dzieci Euro NCAP nie miało żadnych poważnych zastrzeżeń. Ford B-MAX został także pochwalony za dobry poziom ochrony pieszych, zwłaszcza na wysokości nóg. Euro NCAP oceniło również pozytywnie fakt, że B-MAX jest wyposażony w standardzie w system ESC oraz funkcję przypominania o zapięciu pasów.
