Serce samochodu stanowi umieszczony centralnie 3,3-litrowy silnik V6 współpracujący z systemem THSII Toyoty - ten spalinowo-elektryczny duet napędza wszystkie cztery koła. Przy niskich prędkościach auto napędza wyłącznie silnik elektryczny, którego moc przekazywana jest na przednie koła.
Jeśli jednak zajdzie potrzeba wykorzystania pełnej mocy auta, do akcji wkracza silnik spalinowy, którego potencjał trafia na tylne koła. Łączna moc tej hybrydy to 392 KM, które bez trudu rozpędzają ważące 1500 kg auto do "setki" w czasie 4,5 sekundy.
Mimo braku oficjalnych informacji czy też zapowiedzi, brytyjski tygodnik "Autocar" podejrzewa, że podobny układ napędowy może w przyszłości zostać wykorzystany w produkcji seryjnej. Co więcej, może on znaleźć się w modelu będącym konkurencją dla zaprezentowanej niedawno Hondy CR-Z. Nie należy jednak spodziewać się jego debiutu wcześniej niż w 2010 roku.