...Noritoshi Arai, dyrektor techniczny w kolońskiej siedzibie Toyoty oraz Pascal Vasselon, były dyrektor techniczny w zespole F1 Toyoty. Rozmawiali oni z władzami obecnych zespołów WRC.
Noritoshi Arai: „Ostatnie tygodnie i miesiące spędziliśmy obserwując i zbierając informację o cyklach motosportowych. Decydujący głos mają władze w siedzibie Toyoty w Japonii. Ucieszylibyśmy się, gdybyśmy w końcu wiedzieli, w którą stronę pójdziemy. Powinno to się wydarzyć w październiku.”
Japońska firma przychyliłaby się do tej decyzji bardziej, gdyby pracowano nad samochodem budowanym na bazie Yarisa, a nie masywnego i ciężkiego Aurisa. Yaris jednak jest za krótki. FIA mogłaby z kolei przychylić się do zmian w regulaminach, jeżeli miałaby pewność, co do powrotu Toyoty.