Japoński producent na razie zdecydował, że nie ujawni zbyt wielu szczegółów na temat swojego nowego, koncepcyjnego sedana, więc nie znamy praktycznie żadnych informacji na temat specyfikacji technicznej samochodu. Toyota opublikowała natomiast krótki filmik-teaser zapowiadający pojawienie się Furii.
Wideo pozostawia duże pole do popisu dla naszej wyobraźni, ponieważ widzimy na nim tylko fragmenty konceptu. Jedno jest pewne – projektanci Toyoty nie oszczędzali na włóknie węglowym – na filmie można dostrzec, że Furia ma spojlery, dokładki i progi wykonane z tego materiału. Samochód wyróżnia się także nadwoziem w odcieniu płomiennej pomarańczy. Sądząc po stylistyce, w jakiej zrealizowano film można się domyślać, że nowy sedan będzie mieć bardziej sportowy charakter.
I to niestety wszystko – nie wiemy, czy koncept zapowiada zupełnie nowy model, czy też następcę istniejącego modelu, ani w jakich krajach będzie oferowany. Skoro premiera konceptu będzie mieć miejsce w USA, to można się domyślać, że może chodzić o następcę kompaktowej Corolli (w USA Toyota wciąż oferuje dziesiątą generację Corolli, która zadebiutowała tam w 2006 roku).
Wygląda na to, że na bardziej szczegółowe informacje będziemy musieli poczekać jeszcze kilka tygodniu – tuż przed rozpoczęciem salonu motoryzacyjnego w Detroit (14-27 stycznia) przedstawiciele japońskiego producenta będą zapewne nieco bardziej rozmowni.