Jednocześnie zwycięstwo Audi było 25 zwycięstwem niemieckiego producenta samochodów w Le Mans. Fakty i liczby związane z sukcesem w Le Mans:
- 250.920 widzów śledziło na miejscu 75. edycję 24-godzinnego wyścigu Le Mans, co jest nowym rekordem.
- Audi R10 TDI, które wygrało w Le Mans, miało numer nadwozia 202 . Samochód ten wygrał już w marcu 12-godzinny wyścig na torze Sebring (USA), następnie przejechał kolejne dwanaście godzin na Sebring, a w kwietniu ukończył z powodzeniem 30-godzinny test na torze Paul Ricard (Francja).
- Ze swoim siódmym zwycięstwem – przy tylko dziewięciu startach – Audi przesunęło się do przodu na trzecie miejsce na liście najlepszych na Le Mans. Więcej zwycięstw w tym wyścigu odnotowały tylko Porsche (16) i Ferrari (9).
- Emanuele Pirro stanął po raz dziewiąty z kolei na podium Le Mans.
- Frank Biela i Emanuele Pirro świętowali także swoje piąte zwycięstwo w wyścigu Le Mans. W ten sposób razem z Derekiem Bellem znaleźli się na trzecim miejscu na liście najlepszych, za Tomem Kristensenem (siedem zwycięstw) i Jacky Ickx (sześć zwycięstw). Dla Marco Wernera było to trzecie z kolei zwycięstwo na torze Le Mans.
- Średnia wieku zwycięskiego zespołu wynosiła 43 lata, co dowodzi, że na Le Mans pożądane jest doświadczenie i rutyna.
- Dla zespołu Reinholda Joesta było to już dziewiąte zwycięstwo w Le Mans. Zatem zespół ten odniósł zdecydowanie najwięcej zwycięstw na tym torze.
- Partner w dziedzinie opon Michelin świętował swoje dziesiąte z kolei zwycięstwo na Le Mans.
- Zwycięski samochód pokonał w sumie 369 okrążeń (jedenaście mniej, niż w ubiegłym roku). Odpowiada to odległości 5.029,101 kilometrów i średniej prędkości 236,183 km/h.
- Łącznie z kwalifikacjami i rozgrzewką silnik V12 TDI w zwycięskim R10 TDI pokonał ponad 5.600 kilometrów bez najmniejszego problemu technicznego.
- Podczas wyścigu – oprócz zmiany opon – zwycięski samochód miał tylko trzy ponadplanowe postoje w boksie: o 21.56 po kolizji z innym pojazdem konieczna była wymiana tylnego skrzydła i tylnej pokrywy. Okrążenie później R10 TDI ponownie wjechał do boksu, ponieważ podczas kolizji wyskoczył bezpiecznik tylnych świateł. O godzinie 6.23 wymieniona została przednia maska po uderzeniu dużego kamienia.
- Łącznie zwycięskie Audi R10 TDI podczas wyścigu zajeżdżało 34 razy do boksu. W większości przypadków tylko w celu zatankowania paliwa i wymiany opon (16 razy). W sumie samochód stał w boksie tylko 26 minut i 57 sekund.
- Zasadniczo kierowcy Audi pojawiali się w boksie co dwanaście okrążeń, aby uzupełnić paliwo. Zużycie paliwa – wyniku krótszych czasów okrążeń – wyniosło średnio 42,19 litra Shell V-Power Diesel na 100 km.
- Najszybsze okrążenie w wyścigu (3.27.176 minut = 236,825 km/h) wykonał w niedzielę rano o godzinie 5:39 Allan McNish na Audi R10 TDI z numerem startowym 2.