...Tom Kristensen (Dania) i Allan McNish (Szkocja) za kierownicą Audi R10 TDI z numerem startowym 2.
Oczekiwany z napięciem pojedynek między Audi i Peugeotem nie przyniósł rozczarowania. Przed publicznością zgromadzoną w rekordowej liczbie 285 500 sportowe samochody z silnikiem diesla ścigały się do ostatniej chwili. Audi udało się jednak zdobyć przewagę 4 minut 31 sekund i zwyciężyć wyścig.
W czasie całego dystansu zwycięskie Audi R10 TDI i najlepszego Peugeota 908 nie dzieliło więcej niż jedno okrążenie. Na początku Peugeot nadawał tempo, jednak w nocy do głosu doszła niezawodność i wydajność Audi R10 TDI. Kiedy w Le Mans zaczęło padać Dino Capello, Tom Kristensen i Allan McNish przejęli o 5:17 prowadzenie i nie oddali go aż do końca wyścigu.
Na mokrym od deszczu torze kierowcy Audi mogli w pełni wykorzystać moc silnika TDI i zdobyć przewagę jednego okrążenia. Ponadto Audi Sport Team Joest rozpoczął wyścig z „ustawieniem” pojazdu będącym kompromisem dla mokrej i suchej nawierzchni. Konkurencja musiała przystosować samochody do deszczu w czasie wyścigu, natomiast Audi wymieniło tylko opony.
Ponieważ warunki pogodowe zmieniały się nieustająco w drugiej części wyścigu zmiana opon odbywała się częściej. Sliki, opony uniwersalne, opony na deszcz – istotne było aby we właściwym momencie wybrać właściwe ogumienie.
Audi Sport Team Joest i kierowcy Audi wykorzystali swoje doświadczenie i reagowali bezbłędnie. W końcowej dramatycznej fazie doszło do kolizji prowadzącego samochodu i innego auta, w którą Tom Kristensen został niewinnie wplątany. Wówczas uwidoczniła się trwałość Audi R10 TDI, które cały wyścig przejechało bez najmniejszych kłopotów technicznych.
Dla Szkota Allana McNisha było to drugie po 1998 roku zwycięstwo i pierwsze z Audi. Duńczyk Tom Kristensen powiększył swój rekord zwycięstw do ośmiu. Włoch Dindo Capello zwyciężył po 2003 i 2004 roku po raz trzeci.
Dla Audi Sport Team Joest było to trzecie zwycięstwo z rzędu modelem R10 TDI. Drugi Hattrick dla Audi po zwycięstwach w latach 2000, 2001 i 2002. Przechodni puchar Le Mans stał się własnością Audi .
Dwa pozostałe samochody Audi R10 TDI dojechały do celu na miejscu czwartym i szóstym. Lucas Luhr, Alexandre Premat i Mike Rockenfeller mieli na krótko przed zakończeniem wyścigu szansę na miejsce na podium i zajmowali przez pewien czas trzecią pozycję. Jednak w przedostatniej godzinie wyścigu musiał zostać wymieniony filtr oleju w silniku V12 TDI.
Na szóstym miejscu wyścig ukończyli zwycięzcy z lat 2006 i 2007 Frank Biela, Emanuele Pirro i Marco Werner.
Przy dziesięciu startach w 24-godzinnym wyścigu Le Mans Audi zwyciężyło po raz ósmy. Od 2000 roku technologia Audi jest w Le Mans niezwyciężona. "To było zwycięstwo kierowców, zespołu i wydajności technologii TDI Audi – triumf niezawodności" wyjaśnił Rupert Stadler, prezes zarządu Audi AG, który obserwował wyścig z boksu Audi. "To był najbardziej emocjonujący wyścig, jaki pamiętam. Mieliśmy bardzo silnego przeciwnika, który posiadał wyjątkowo szybki samochód. Ale po raz kolejny okazało się, że w Le Mans chodzi przede wszystkim o niezawodność i wydajność. Jestem dumny z tego zespołu i każdy pracownik Audi oraz klient również może być dumny".